Jak państwo walczy z problemami, które samo tworzy
Często słyszy się, że państwo robi zbyt mało, żeby walczyć z bezrobociem. Nie mogę się z tym jednak zgodzić. Tak naprawdę bezrobocie powstaje. przez to, że obszar działań państwa jest zbyt rozległy. Państwo swoimi działaniami nie może zmniejszyć bezrobocia. Państwo nie produkuje, więc jedynym możliwym sposobem działania państwa jest przesuwanie środków obywateli w inne sektory rynku. Ale trzeba zwrócić uwagę, że państwo, jeśli podejmie się takiego działania, to przesuwa kapitał z sektorów, w których był bardziej potrzebny, do sektorów, w których jest mniej potrzebny. Jest to przyczyną marnotrawstwa i choć w krótkim czasie może się wydawać, że bezrobocie się troszkę zmniejsza, to w długiej perspektywie nie przyniesie to nic dobrego.
Płaca minimalna
Przyczyną wprowadzenia płacy minimalnej jest oficjalnie podniesienie wynagrodzenia najmniej zarabiającym pracownikom. Skutkiem takiego działania jest bezrobocie, dlatego że pracodawcom nie opłaca się płacić pracownikom więcej niż tyle, na ile wycenili ich pracę. Popatrzmy na to w inny sposób. Każdy człowiek ma jakieś cechy i umiejętności wyróżniające go spośród innych ludzi, które mogą dać mu zarobek. Niektórzy znają się na elektronice, inni potrafią naprawiać samochody. Ale mogłoby się wydawać, że istnieją tacy ludzie, którzy nie potrafią zrobić nic, co mogłoby się innym przydać. Jednak ludzie tacy też potrafią robić coś co daje im możliwość zarobku. Jeśli wprowadzi się płacę minimalną powyżej poziomu wartości ich pracy, ich praca stanie się nieopłacalna. Ci ludzie zostaną pozbawieni możliwości czerpania zysków ze swojej unikatowej cechy, jaką jest możliwość pracy za niskie pieniądze. Przy okazji pozbawia ich to możliwości zdobywania doświadczenia i nabywania nowych umiejętności w trakcie pracy.
Zasiłki dla bezrobotnych i podatek dochodowy
Zasiłki mają być pomocą dla tych, którzy nie mogą sobie znaleźć pracy. Tak naprawdę są one czynnikiem demotywującym do szukania pracy. Zastanówmy się jak nazwać sytuację, gdzie osoba, która nie pracuje, dostaje za to pieniądze, a osoba, która pracuje, jest okradana z większości swoich pieniędzy przy pomocy podatków. Trzeba pamiętać o tym, że podatek dochodowy, to nie jedyne zobowiązanie wobec państwa jakie jesteśmy zmuszani płacić. Jest jeszcze składka na ZUS. Przecież z czegoś trzeba tą piramidę utrzymać. Ale nawet te pieniądze, które zarabiamy na czysto, też nie ustrzegą się przed podatkami. Jeśli zdarzy się tak, że całe zarobione pieniądze wydamy, to prawie jedną czwartą ceny naszych zakupów będzie stanowił podatek VAT. A są jeszcze inne podatki, np. akcyza.
A w jaki sposób państwo walczy z bezrobociem?
Jednym ze sposobów walki z bezrobociem, stosowanym przez państwo są urzędy pracy (nie wiem dlaczego zawsze wszystkie słowa w nazwach poszczególnych urzędów pracy zaczynają się wielkimi literami, ale mniejsza o to). Urząd pracy oczywiście na pierwszy rzut oka zmniejsza bezrobocie, zapewniając pracę swoim urzędnikom. Ale czy o to chodzi? Oczywiście urzędnicy ci mają zapewnioną pracę, ale urzędy tak naprawdę nie produkują żadnych dóbr, ani zazwyczaj nie wykonują żadnych usług, więc raczej nie przyczyniają się do poprawy dobrobytu społeczeństwa. Są po prostu kolejnymi osobami w kolejce, do przejadania produktu tych, którzy ciężko pracują w sektorze prywatnym.
Innymi metodami działania urzędów pracy są dotacje na założenie działalności i różnego rodzaju szkolenia. Zdarzają się oczywiście bardzo przydatne szkolenia, takie jak nauka układania bukietów, ale też mniej przydatne jak kursy spawania, czy kursy obsługi wózków widłowych. Inną metodą pomocy w znalezieniu są, jak już wspomniałem, dotacje na otworzenie działalności lub wyposażenie miejsca pracy. Znowu na pierwszy rzut oka wydaje się, że są to dobre rozwiązania.
Ale zastanówmy się skąd urzędy pracy biorą na te cele środki. Jak już wiadomo urzędy pracy nie produkują. Mogą więc tylko brać środki od podatników. Tak więc nie dość, że w ten sposób pracownicy i pracodawcy prywatnego sektora płacą na zwiększanie zatrudnienia w firmach, w których nie pracują, to jeszcze płacą na utrzymanie urzędników, którzy biorą pieniądze za swoje pośrednictwo. Inna rzecz, że gdyby nie było tego podatku, to prywatny sektor stworzyłby dodatkowe miejsca pracy, w celu zwiększenia produkcji, bez urzędniczego pośrednictwa. Tak więc pieniądze pozostałyby tam, gdzie są bardziej potrzebne.
Co państwo powinno zrobić?
Przede wszystkim wycofać się z prowadzonych przez siebie działań, które mają zmniejszać bezrobocie, ale ich efekt jest dokładnie odwrotny. Gdyby zlikwidować urzędy pracy, można by zaoszczędzić spore pieniądze. Najlepszym działaniem jakie mogłoby uczynić państwo, po zaoszczędzeniu pieniędzy, jest nie przeznaczanie pieniędzy na inny cel, tylko obniżenie podatków.
Innym dobrym pomysłem jest znoszenie regulacji poszczególnych zawodów. Pozwoli to na zwiększenie konkurencji w różnych branżach. Efektem tego może być zwiększenie liczby miejsc pracy oraz obniżenie cen za usługi w regulowanych branżach. A obniżenie cen zawsze jest korzystne dla społeczeństwa, ponieważ pozwala zachować więcej pieniędzy w naszych kieszeniach.
Innym sposobem jest obniżenie i zniesienie płacy minimalnej. Pozwoli to także obniżyć ceny, ale też zwiększy dostępność pracy dla ludzi o niskich kwalifikacjach i doświadczeniu.
Autor: Łukasz Górka
bloglukaszgorka.blogspot.com
Nadesłano do libertarianin.org
_____
Serwis libertarianin.org utrzymuje się z dobrowolnych datków (serwery kosztują :(). Jeśli chcesz, możesz go WSPOMÓC. Zapraszam też do nadsyłania swoich własnych tekstów.